CBA prześwietla prywatyzację Fabryki Łożysk Tocznych w Kraśniku

II RP i PRL budowały, a II RP lekką ręką rozpie***iła.

Chodzi Ci o zaplecze?

Wzajemne dokuczanie na tym forum nie ma sensu. CBA prawdopodobnie będzie chciała ustalić faktyczną wartość Fabryki i ustalić cenę sprzedaży. Zarówno kupujący Chińczycy jak sprzedający wiedzieli, że Fabryka to nie tylko grunty, maszyny, budynki ale również wysokiej klasy specjaliści na maszynach, technolodzy, konstruktorzy itd. Ludzie w FŁT byli i nadal są najwyższą wartością. Jeśli rzeczywiście Fabryka została sprzedana za 300 mln. zł. to jest to, delikatnie mówiąc, żenujące. Ja w to nie wierzę, ale jak było rzeczywiście to już sprawa CBA.

+ dodajemy wywózkę najlepiej opłacanych robót dla prywaciarzy, wieczne niezgodności z jakąś robotą, która w fabryce jest źle robiona, a u prywaciarza nagle wszystko się zgadza, a wykonanie tragedia. Może CBA dojdzie gdzie są maszyny, które kiedyś wyparowały przez weekend, albo jaki sens mieć swoje wózki, kierowców i płacić za wynajem? Kiedyś wszystko było w fabryce, wszystko się opłacało, teraz nic się nie opłaca.

 Niewiem dlaczego jesteś zdziwiony, że oddaje się sporo robót prywaciarzom? Przecież to wychodzi taniej dla fabryki, bo ceny wytworzenia są znacznie niższe na zewnątrz. W FŁT każda robota jest droższa, bo przecież trzeba doliczyć koszt pracy na wszystkich dyrektorów, kierowników, zastępców, specjalistów, technologów, ustawiaczy itp. To jest ogromny procent kosztu jednostkowego! Ja akurat mam sporą wiedzę w tym temacie i wiem, że różnice w koszcie to zawsze powyżej 50%, a często nawet i 100% w porównaniu z jakąkolwiek firmą zewnętrzną. Na przykład narzędzia są droższe w FŁT o ponad 100 % niż w innych zakładach w Polsce. Bo w tych innych zakładach nie ma takiej rzeszy osób nieprodukcyjnych, najczęściej jest właściciel i kilkanaście osób okołoprodukcyjnych. Poza tym sam proces produkcji w innych zakładach jest znacznie krótszy. W FŁT powinno się zrobić poważną rewolucję dotyczącą struktury zatrudnienia, bo jest przerost osób nieprodukcyjnych!  A gdyby struktura była inna to pracownicy produkcyjni mogliby liczyć na wyższe płace. Tak to działa. 

Na jednym z wydziałow nieprodukcyjnych zatrudniony jest przed emeryturą wybitny specjalista dojeżdżajacy kupe kilometrów i to sie opłaca a wam nic do tego

Na jednym z wydziałow nieprodukcyjnych zatrudniony jest przed emeryturą wybitny specjalista dojeżdżajacy kupe kilometrów i to sie opłaca a wam nic do tego

 Wręcz prawdziwy "fachowiec z po" dla którego liczy się tylko sprzedaż, nie ważne czy robota skończona. 

Zatrudnianie  ludzi przez agencję pracy, to nie wymysł chinczyka tylko dyrekcji, dla własnych oszczędnośći. A największy żal powinno sie czuć do polskich władz za takie ukształtowanie przepisów, żeby z własnego narodu robić pomiotła.

 No to trzeba tutaj uzupełnić, że właścicielem agencji pracy (ma ich kilka) jest poseł PO. Można sprawdzić, jeśli ktoś nie wierzy. Czy kogoś to jeszcze dziwi?

rączka rączke wspiera

J AK TO PO MÓWIA Ten co byl przy tym? Modli sie pod Figurą a diabeł za skóra

Często dojezdzajacemu bardziej zależy na zakladzie jak miejscowym

Wyborcy głosowali na Pana W ze word a tu zonk w krasniku a tu na karzdym kroku afera o oszukiwanie

Wstyd, żeby do propagandy analfabetów zatrudniać. Ale w sumie takimi najłatwiej manipulować.

durny ale krześcijanin wykrztałcony,pisał,pisał i napisał

odezwal sie katolik z P O

Jak sprzedawano fabrykę ministrem skarbu był Włodzimierz Karpiński z Puław, kolega Wojciecha Wilka ?

Tak, był Karpiński z PO.

Ręka Ręke Myje PO

W tej fabryce to same Paluchy a tępe to jak but, a i każdemu z nich marzy się stołek kierowniczy. Najpierw to trzeba zrobić porządek ze związkami które nie działają na korzyść pracownika a tylko Układziki Paluchy i te inne gady ....

W tej fabryce to same Paluchy a tępe to jak but,  a i każdemu z nich marzy się stołek kierowniczy. Najpierw to trzeba zrobić porządek ze związkami które nie działają na korzyść pracownika a tylko Układziki Paluchy i te inne gady ....

 

Zamiast pbf to powinno być P.B.H. ZZ